W interesach z Niemcami rozumiemy się bez konieczności słów


Mamy bardzo zawiła historię, mamy inne podejście do wielu spraw, związek nasz łatwy nie był i nadal nie jest, chociaż teraz jest lepiej, ale nie idealnie – mówi Polak do Niemca, na to ten drugi odpowiada: ale jest przecież jedna dziedzina, nie potrzebne nam słowa, by się rozumieć? Polak się zdziwił mocno, bo do głowy przyszły mu dwuznaczne myśli. Niemiec także się zaśmiał, bo wie, że śmiesznie to zabrzmiało. Po chwili już jednak poważniejąc nieco potwierdzili, że rozumiemy się bez słów w interesach, w handlu między naszymi krajami.

Flaga Polski

Autor: roovuu
Źródło: http://www.flickr.com
Wiadomo, że tak serio nie jest idealnie. Mają na to wpływ także różnice statystyczne i ochłodzenie koniunktury, więc obroty nie są tak wielkie jak, na przykład, w 2011 roku. Jednakowoż, Niemcy pozostają wciąż naszym partnerem gospodarczym numer jeden (25 procent). Dalej plasują się Wielka Brytania, Czechy czy Francja.

Najlepsze stosunki nasz kraj utrzymuje z Zagłębiem Ruhry (aż 23 procent całych obrotów z naszym zachodnim sąsiadem). Czemu tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta, mieszka tam najwięcej Polaków, a tradycyjne więzi z Polską wpływają także na lepszą aktywność regionu. Nieźle też jest z Bawarią, Następnie Badenia i Saksonia Dolna (łącznie 37 procent). Dalej już nie jest najlepiej. Z landów, które sąsiadują bezpośrednio z Polską mamy najlepszą współpracę z Brandenburgią (6,3 procenta).

Radośni ludzie

Autor: Locus Research
Źródło: http://www.flickr.com

Jak twierdzą eksperci, by osiągać jeszcze lepsze wyniki w handlu wymagane jest, żeby Polska, jak i Niemcy poradziły sobie z tak zwanymi „wąskimi gardłami”. Za najbardziej istotny uchodzi transport. Niestety, transport z Niemiec do Polski i na odwrót nie należy do idealnych.

Nie ociągaj się – naciśnij ten link wysyłka dużych gabarytów i ciesz się opublikowanymi tam świeżymi artykułami. Zapewne pogłębią one Twoją wiedzę na ten temat.

Jak twierdzą specjaliści wina leży po obu stronach. My jesteśmy opóźnieni w budowie dróg, Niemcy zaś na kolei (więcej o transporcie Niemcy – Polska znajdziesz na stronie www: niemiecko polski transport).

Niezmienne od dawna najważniejszą pozycję w handlu odgrywają maszyny (dotyczy to importu, jak i eksportu). Zarabiamy na tej gałęzi gospodarki aż 20-25 procent obrotu, i to w obu kierunkach. Kolejne miejsce, to branża auto-motoryzacyjna i metalowa, dalej produkty chemiczne i tworzywa sztuczne. Branża spożywcza, papierowa, czy paliwowa stanowią mniej, niż 5%.