Wakacje to czas odpoczynku, w tym okresie w związku z tym można cieszyć się ciepła pogodą, fajnymi podróżami, przygodami oraz zabawami w gronie rówieśników. Z reguły w tym czasie nie myślimy o nauce. A jednak, są takie osoby, jakie podczas wakacji chcą się rozwijać i skutecznie łączą letni wypoczynek z uczeniem się języków obcych.
Udział w takim przygotowanym obozie językowym, który może być w naszym kraju lub za granicą, to spora wygoda. Obozy językowe to lekcje, transport, zakwaterowanie i wyżywienie na czas, kiedy trwa kurs. Różnorodność oferty daje możliwość na wybór obozu, jaki będzie dostosowany do wieku, poziomu językowego, a także zasobności naszego portfela. Można wybierać pomiędzy pobytem nad polskim morzem albo w górach, można też wyjechać do ulubionego państwa.
Autor: Ann
Źródło: http://www.flickr.com
Takie wyjazdy wakacyjne to same zalety, gdyż prócz nauki języka możemy uprawiać rozmaite sporty, oglądać bardzo interesujące turystycznie miejsca oraz przy tym zażywać uroków lata. Głównym zadaniem każdego obozu językowego musi być nacisk na komunikację, ponieważ dzięki temu można wykorzystać swoje umiejętności językowe w praktyce. W różnych interesujących programach znaleźć można warsztaty językowego z grami, zabawami językowymi i luźnymi dyskusjami, w jakich łatwiej jest się “przełamać” i zacząć używać obcego języka.
Jeśli prezentowany tekst okazał się dla Ciebie ciekawy, nie czekaj i sprawdź szczegóły tutaj usg ciąży wrocław – przeczytasz jeszcze dokładniejsze informacje.
Podczas zajęć wykorzystywane są interesujące materiały multimedialne i różne autorskie programy do nauki słówek.
Takie zajęcia powinni prowadzić doświadczeni polscy lektorzy jak również native speakerzy, którzy kładą nacisk na praktyczne wykorzystywanie oraz ćwiczenie języka. Kursy językowe za granicą lub kursy języka polskiego dla obcokrajowców to natomiast o wiele więcej korzyści, ponieważ w społeczności międzynarodowej prościej się nauczyć języka – więcej o kursach dla obcokrajowców. Na przykład łatwiej nam się nauczyć angielskiego, gdy mieszkamy jakiś czas w Anglii, aniżeli gdy to robimy w Polsce. Efekty są zdecydowanie lepsze, czasem bowiem jesteśmy jakby zmuszeni, żeby używać tamtejszego języka, bo nikt – co jest do przewidzenia – nie będzie rozumiał, co chcemy powiedzieć. Dzięki temu łatwiej nam się przełamać, by zacząć mówić w tym języku. Przy tym też możemy się “osłuchać”, to znaczy słuchać w jaki sposób ludzie wymawiają i akcentują dane słowa. Jak również poznawać w taki sposób nowe słowa, jakie bardzo często możemy przykładowo wyłapać z kontekstu zasłyszanych rozmów.